Do wypadku doszło na łuku drogi krajowej nr 8 pod Pustkowem Wilczkowskim fot.: OSP Jordanów Śląski
21 kwietnia (sobota) odbędzie się koncert charytatywny na rzecz Sławka Wilczyńskiego. Strażaka z Kątów Wrocławskich, który w wypadku stracił obie nogi.
Do wypadku doszło 17 marca 2011 roku, na łuku drogi krajowej nr 8 pod Pustkowem Wilczkowskim niedaleko Jordanowa Śląskiego. Star ze strażakami z Kątów Wrocławskich zderzył się czołowo z tirem. Ranne zostały cztery osoby - kierujący samochodem ciężarowym oraz trzech strażaków. Najciężej ranny został Sławek Wilczyński (kierowca ze stara).
- Strażacy z Kątów jechali do Jezierzyc udzielić pomocy choremu człowiekowi. Po wypadku, jako drudzy przyjechaliśmy na miejsce. Sławek był w ciężkim stanie, miał zmiażdżone obie nogi – opowiada Marek Dąbek z Ochotniczej Straży Pożarnej w Jordanowie Śląskim.
Kierowcę przewieziono do wrocławskiego szpitala. Lekarze usunęli mu śledzionę i amputowali obie nogi.
Przyjaciele i koledzy z pracy zbierają pieniądze na kosztowną rehabilitację strażaka.
W sobotę o godz. 18 w Gminnym Ośrodku Kultury i Sportu w Kątach Wrocławskich odbędzie się koncert, z którego dochód zostanie przeznaczony na pomoc dla Sławka.
B
Koncert dla strażaka
2012-04-20 18:19:32
B
21 kwietnia (sobota) odbędzie się koncert charytatywny na rzecz Sławka Wilczyńskiego. Strażaka z Kątów Wrocławskich, który w wypadku stracił obie nogi.
2012-04-22 09:01:59
gość: ~Strażak
W jakim my żyjemy kraju !!!??? Że ratownicy którzy ulegli wypadkowi w pracy tak jak w tym przypadku gdy jechali do pomocy bliźniemu muszą teraz się martwić jak dalej żyć !!! Gdzie są władzę ??? Sławek jest bohaterem który poświęcił własne zdrowie !!! I co mu teraz zostało ???Same problemy !!! TRZYMAJ SIĘ SŁAWKU WSZYSCY JESTEŚMY Z TOBĄ !!!
2012-04-24 08:56:40
gość: ~Tango alfa
ostatnio dodany post
strażak z tym bohaterstwem to nie przesadzaj. gdyby wiedzieli , że dojdzie do wypadku to by się zatrzymali. świadomie narażać się na utratę zdrowia lub życia to jest bohaterstwo , a to było zdarzenie losowe nie do przewidzenia. pozostali już nie są bohaterami bo co ? bo nie stracili kończyn ? takich bohaterów to są setki a nawet tysiące. człowiekowi należy współczuć i pomóc , podziękować służbą mundurowym za poświęcenie.jak się dba o swoich obywateli to widać i słychać , to stało się normą, przykład brak leków onkologicznych, płacisz na kasę chorych i co ?wielka łaska i km kolejki ,brak miejsca itd. a jak chcesz się leczyć to niestety prywatnie , jak masz w
" skarpecie". wszyscy to znamy i widzimy.
REKLAMA
REKLAMA
Copyright © Express-Miejski.pl
RSS reklama współpraca kontakt patronat medialny regulamin serwisu polityka cookie
