Tuż przed świętami - bądźmy ostrożni

fot.: loki69 / fotogalerie.pl

Dzień Wszystkich Świętych zbliża się wielkimi krokami. To dzień szczególny - zarówno pod względem wartości religijnej, jak i rodzinnej. Często ten dzień jest jedynym, w którym możemy spotkać się z dalszą rodziną. Zazwyczaj wiele osób pokonuje dziesiątki, setki, a nierzadko i tysiące kilometrów, aby zapalić znicz na grobach swoich bliskich. 

Jadąc na cmentarz, pamiętajmy, że właśnie w okresie przedświątecznym, czyli w ten weekend kierowcy są zdenerwowani, nieuważni i wszędzie się spieszą. Ciągłe stanie w korkach, w kolejkach do bankomatu czy chociażby w supermarketach nie służy nikomu. Jesteśmy rozdrażnieni, gdyż marnujemy swój cenny czas na czynnościach, które codziennie przychodzą nam z większą łatwością. Wpadamy w wir przygotowań. Wybierając się w podróż samochodem, idąc wieczorem na cmentarz pamiętajmy o zachowaniu ostrożności. Dajmy przykład swoim dzieciom zachowując szczególną uwagę na drodze nie ufając zbytnio w umiejętności innych kierowców. Zakładajmy elementy odblaskowe i kamizelki na ubrania lub chociażby miejmy przy sobie włączoną latarkę. Nie pozwólmy, abyśmy my oraz inne osoby nie dotarły na groby swoich bliskich przez naszą brawurę lub brak odpowiedzialności. Nie dajmy się zabić, aby w tych dniach nie było kolejnych tragedii. Nie spieszmy się zanadto. Każdy z nas zdąży umrzeć. Oby było to jak najpóźniej!

Kiedy już dojedziemy na cmentarz, by uprzątnąć groby naszych bliskich, by pozamiatać liście, umyć nagrobki czy ustawić rośliny, zwróćmy także na nagrobki, które są opuszczone, zaniedbane, na których często widnieje napis NN lub napisy całkowicie zatarł nieubłagany czas. Nie przechodźmy obojętnie obok takich miejsc, gdyż w tym dniu każdy zmarły zasługuje chociażby na chwilę zadumy i modlitwy. Pamiętajmy, że w tym dniu nie są najważniejsze piękne kwiaty, wiązanki, chryzantemy czy znicze. Najważniejsza jest obecność najbliższych, ich pamięć, modlitwa, wspomnienia czy chwila zadumy.

Musimy także pamiętać, że nie wszyscy uszanują wyjątkowość tego dnia, pełnego zadumy i wspomnień. W autobusach, sklepach, na tagowiskach i na cmentarzach mogą pojawić się kieszonkowcy.

Na cmentarz lub na zakupy nie zabierajmy ze sobą więcej pieniędzy niż jest to konieczne. Nie należy nosić dokumentów, kluczy, pieniędzy w reklamówkach, w otwartych dużych kieszeniach odzieży. Portmonetki, telefony komórkowe, karty bankomatowe, klucze – należy nosić w zamykanej wewnętrznej kieszeni odzieży. Korzystając ze środków komunikacji miejskiej należy torebkę mieć zawsze przed sobą lub trzymać w dłoni.

Na cmentarzach kieszonkowcy uważnie obserwują osoby pozostawiające przy nagrobkach torby, dokumenty czy telefony komórkowe. Wystarczy chwila naszej nieuwagi np. oddalenie się od grobu po wodę do kwiatów lub odejście w celu wyrzucenia śmieci, aby złodziej mógł błyskawicznie ukraść pozostawione przez nas rzeczy. Bądźmy ostrożni!

Mouse (Express-Miejski.pl)