Na wakacje na inną planetę

fot.: goodnews.ws

Naukowcy z University of California, Santa Cruz i Carnegie Institution of Washington ogłosili odkrycie planety w innym układzie słonecznym, ale zbliżonej wielkością do ziemi.

Wstępne badania wykazały, że na powierzchni planety może istnieć woda w stanie ciekłym. Jeśli to się potwierdzi, będzie to dotychczas najbliższe ziemi środowisko. Jak informuja naukowcy, poszukiwana jest planeta, która może przynajmniej "podtrzymać życie", a niekoniecznie stać się stałym miejscem zamieszkania. To, czy będzie to możliwe, zależy przede wszystkim od występowania tam wody oraz atmosfery. Naukowcy szacują, że średnia temperatura powierzchni planety wynosi od -24 do 10 stopni Fahrenheita (-31 do -12 stopni Celsjusza).

Wyniki obecnych badań są efektem 11 lat obserwacji, ale jak mówią naukowcy "Nasza zdolność do znalezienia potencjalnie odpowiednich miejsc do zamieszkania jest ograniczona tylko przez teleskopy naszych czasów, mamy nadzieję, że z biegiem czasu i technologia będzie lepsza, co zdecydowanie przyśpieszy badania".

leoni