Sędziowie piłkarscy z Dolnego Śląska gwiżdżący w IV lidze i niższych za swoją pracę zarobią więcej, jednak za dojazd na mecz będą otrzymywać mniejszy ekwiwalent.
Rozpoczęcie rundy wiosennej końcem marca stoi pod znakiem zapytania. Część sędziów, którzy nie zgadzają się na mniejszą kwotę dotyczącą zwrotu kosztów dojazdu, zapowiada, że w pierwszej kolejce na znak protestu sędziować nie będzie. Oznacza to, że rozjemcami niektórych meczów wyższych lig będą arbitrzy, którzy posiadają uprawnienia do prowadzenia spotkań niższych klas rozgrywkowych. Czarny scenariusz przewiduje, że część pojedynków ze względu na zbyt małą liczbę sędziów może nie dojść do skutku.
Dotychczas każdy z arbitrów otrzymywał pieniądze za dojazd na podstawie tabeli. Sędziowie, których droga na mecz wynosiła np. 11 kilometrów łącznie w dwie strony „łapali się” w drugi poziom tabelki i każdy z nich, bez względu na to czy jechał sam czy z innymi sędziami, pobierał wynagrodzenie w wysokości 18 zł (odległość dojazdu: od 11 do 20 km). Uchwała Dolnośląskiego Związku Piłki Nożnej z 30. stycznia nieco zmieniła zasady zwracania ekwiwalentu: w przypadku odbywania podróży przez wszystkich delegowanych na zawody sędziów jednym pojazdem tylko właściciel pojazdu otrzyma zwrot kosztów podróży na poziomie 0,83 grosze za każdy przejechany kilometr pomiędzy jego miejscem zamieszkania a miejscem rozgrywania zawodów (odległość liczona najkrótszą drogą). Kiedy sędziowie na mecz udadzą się dwoma bądź trzema autami to każdemu z właścicieli pojazdu przysługuje zwrot kosztów podróży na poziomie 0,45 groszy za każdy przejechany kilometr.
Jeżeli więc rozjemcy dogadają się i pojadą jednym autem to jego właściciel za 11-kilometrową wyprawę otrzyma 9,13 zł. W przypadku wyjazdu dwoma lub trzema autami właściciele pojazdów dostaną zwrot kosztów dojazdu na poziomie 4.95 zł.
Mniejszy ekwiwalent za dojazd dla sędziów nie poprawi kondycji finansowej klubów. Arbitrzy dostali bowiem podwyżki za swoją pracę, a ich wynagrodzenie wypłaca klub, który w meczu pełni rolę gospodarza. Dotychczas arbiter główny sędziujący mecz ligi okręgowej pobierał 120 zł, teraz będzie to 140 zł. Asystenci za 90. minut sędziowania pobierali 90 zł, teraz będzie to 105 zł. W „A” - klasie sędziowie główni i boczni dostaną podwyżki o 15 zł. W „B” - klasie dotychczas sędzia główny pobierał za mecz 75 zł, a teraz będzie to kwota 90 zł. Asystenci otrzymają 65 zł. Wcześniej było to 55 zł. Wszystkie kwoty odnośnie wynagrodzenia sędziów są kwotami brutto.
sm. / Express-Miejski.pl
Rozgrywki piłkarskie dopiero w kwietniu? Sędziowie grożą protestem
2015-02-16 12:10:36
sm. / Express-Miejski.pl
Sędziowie piłkarscy z Dolnego Śląska gwiżdżący w IV lidze i niższych za swoją pracę zarobią więcej, jednak za dojazd na mecz będą otrzymywać mniejszy ekwiwalent.
2015-02-17 08:32:02
gość: ~były pilkarz
Kolejny ruch PZPN aby małe kuby LZS wykończyć. Przy ich wynagrodzeniach to apanaże sędziów to porażka. A przecież i tak wszelkie opłaty pokrywają kluby. Kolejny gwóźdź do trumny dla LZS-ów
2015-02-17 08:55:19
gość: ~działacz
Przecież kluby takie same stawki będą płacić jak dotychczas. DZPN chciał wielce pomóc budżetom klubów zmniejszajac diety, śmiechu warte. Wystarczy żeby kluby nie musiały płacić po 50-100 zł za żółte kartki które dostają piłkarze i to na pewno byłoby z korzyscią dla budżetu. Opłaty za rejestracje piłkarzy takze są z kosmosu!
2015-02-17 09:52:54
zainteresowany
Drogi expresie, niestety muszę nie zgodzić się z częścią artykułu napisanego wyżej ponieważ jak jest zamieszczone w artykule stawki sędziego klasy 'b' wynoszą po podwyżce 90 sędzia główny i 65 asystent brutto. Stare stawki wynoszą główny 75 i 55 asystent podane wcześniej przez was stawki 67 i 47 są stawkami netto czyli na rękę.Stawki za LO i A klasę są poprawnie dodane Trochę rzetelności dziennikarskiej życzę mniej działania na zasadzie''kopiuj, wklej' ponieważ nie każdy będzie już Was odbierał na poważnie.
2015-02-17 10:17:21
gość: ~em24pl
Przy "kopiuj -> wklej" błąd raczej ciężej popełnić ;-). Zgadza się, że w przypadku "B" - klasy były podane złe kwoty - w tabeli jedną rubrykę popatrzyliśmy za nisko i wpisaliśmy kwoty netto zamiast brutto, tak jak w pozostałych przykładach. Dziękujemy za czujność, już poprawione.
2015-02-17 10:23:28
gość: ~czytelnik
Kiedyś czuwało ORMO teraz muszą czytelnicy takie mamy niestety standardy prasy nie tylko lokalnej
2015-02-17 10:51:05
zainteresowany
Dziękuję również ;)
2015-02-18 09:16:30
gość: ~piłkarz
a gdzie tu troska o kluby?o piłkarzy, którzy muszą dokładać do klubu żeby ten miał na busa na wyjazdy, na buty piłkarskie, bo klub nie stać żeby cokolwiek kupić?! Tragedia! Wstyd że nikt nie myśli o zwykłych ludziach tylko o tym żeby się nachapać... żałosne.
2015-02-22 12:47:48
gość: ~CHEMIK
ostatnio dodany post
Jak sędziowie "kantują" na rozliczaniu kosztów przejazdu wiedzą tylko Ci, którzy im płacą. Nagminnym jest zawyżanie ilości przejechanych kilometrów na zawody, jak też rozliczanie przejazdu trzema samochodami, chociaż faktycznie przyjechali jednym. Wzrost stawki za mecz, przy jednoczesnym zmniejszeniu opłat za przejazdy nie spowoduje obciążenia klubów kosztami a usunie patologie.
REKLAMA
REKLAMA