Kocyła wycisnął 240 kilogramów

Wyciskali sztangę leżąc fot.: akme / em24.pl

Zobacz wszystkie zdjęcia w galerii

W sobotni poranek w siłowni Atletica w Środzie Śląskiej naprawdę silni mężczyźni rywalizowali ze sobą podczas zawodów w wyciskaniu sztangi leżąc.

Zawody odbyły się już czwarty raz. Praktycznie każdy metr sali Atletica znajdującej się przy ulicy Mostowej w Środzie Śląskiej był zajęty - głównie przez zawodników. Goście stanowili zdecydowaną mniejszość.

W 8 kategoriach zmierzyli się ze sobą zawodnicy ćwiczący między innymi w Środzie Śląskiej, Ząbkowicach Śląskich, Międzylesiu, Złotoryi, Wrocławiu czy Oławie. Szczególnym zainteresowaniem cieszyły się zmagania panów w kategorii osób niepełnosprawnych. Największym kibicem, a zarazem trenerem niektórych z zawodników, był Ryszard Tomaszewski - poruszający się na wózku sztangista, wielokrotny złoty medalista igrzysk paraolimpijskich, mistrzostw Polski, Europy i świata.  Pierwsze miejsce w tej grupie zajął Sławomir Szymański (135 kg), drugie Bartosz Kuriata (147,5 kg), a trzecie Michał Salomon (112,5 kg). 

Największy ciężar podczas zawodów wycisnął w górę Andrzej Kocyła (240 kg) w kategorii do 110 kg. Trzydzieści kilogramów mniej wzniósł Maciej Drabczak (kat. do 100 kg). Z dwustoma kilogramami i pierwszym miejscem w swojej grupie (do +110 kg) zakończył zawody Krzysztof Halczyk. W pozostałych kategoriach na najwyższych miejscach na podium stanęli: Michał Nawrocki (kat. do 67,5kg - wynik 105 kg), Wiesław Kiwacki (kat. do 75 kg - wynik 150 kg), Paweł Nowak (kat. do 82,5 kg - wynik 180 kg), Arkadiusz Macudziński (kat. do 92,5 kg - wynik 170 kg).

Jak do tej pory rekord zwodów należy do Arkadiusza Skrzypczaka, który w 2012 roku, podczas drugiej edycji zawodów, wycisnął równo ćwierć tony (kategoria +100 kg).

Zawody - z roku na rok - cieszą się coraz większą popularnością. Wśród mieszkańców pojawiły się nawet głosy o tym, żeby zorganizować mistrzostwa dla kobiet. Organizatorzy na razie jednak nie przewidują takiej ewentualności. Wszystko wiąże się bowiem z kosztami.

akme