Jeśli piłeś alkohol, to nie posługuj się fajerwerkami – ostrzega policja i chirurdzy. Osoby nietrzeźwe mają o 2 sekundy opóźnioną reakcję psychomotoryczną i nie powinny odpalać petard.
Reakcja osoby pijanej jest opóźniona. Może to mieć tragiczne w skutkach konsekwencje podczas odpalania lontu. Rok temu połowa osób, które trafiły na ostry dyżur była pod wpływem alkoholu. 5 lat temu petarda wojskowa wybuchła na klatce schodowej w domu na wrocławskich Złotnikach. Zniszczone zostały szyby i wykładzina. Petardę odpalił jeden z lokatorów, który znalazł ją na poligonie. Rok temu w nowy rok podczas próby odpalenia petardy ranny został 17-latek. Chłopak z poparzeniami rąk i twarzy trafił do szpitala. Chirurdzy przestrzegają, że obrażenia powstałe w wyniku eksplozji fajerwerków są szczególnie skomplikowane.
- Niewielka raca wybuchając w zamkniętej dłoni powoduje rozległe uszkodzenia nerwów i naczyń krwionośnych. Wybuch petardy, czy odpalenie racy blisko ciała może spowodować poparzenie twarzy, bądź urwanie dłoni. W najcięższych przypadkach śmierć – mówi lekarz z wrocławskiego pogotowia ratunkowego.
W noc sylwestrową niewiele osób wyobraża sobie zabawę bez fajerwerków. Policja przestrzega, aby pamiętać, że materiały pirotechniczne w rękach osoby pijanej, to olbrzymie zagrożenie.
- Do dorosłych apelujemy o rozsądek i rozwagę, by podczas odpalania lontów zachowali ostrożność. Nigdy nie należy odpalać petardy po raz drugi, gdy ta nie zdetonuje. Nie wolno używać materiałów i wyrobów pirotechnicznych w miejscach ogólnodostępnych, gdzie mogłoby to zagrozić życiu i zdrowiu ludzi bądź spowodować straty materialne – przestrzega Paweł Petrykowski, rzecznik dolnośląskiej policji.
Jacek Bomersbach
Piłeś alkohol – nie odpalaj petard
2012-12-28 17:43:31
Jacek Bomersbach
Jeśli piłeś alkohol, to nie posługuj się fajerwerkami – ostrzega policja i chirurdzy. Osoby nietrzeźwe mają o 2 sekundy opóźnioną reakcję psychomotoryczną i nie powinny odpalać petard.
2012-12-28 17:56:24
gość: ~Oleg
Jako dziecko milion razy odpalałem fajerwerki. I jakoś żyję i nic mi się nie stało. Petardy wybuchały oczywiście kolegom, ale nikt nie stracił palców, a były to petardy robione z prawdziwego prochu, a nie takich słabych gówien jakie są dzisiaj. Z tym straszeniem ludzi to chyba przesadzacie - oczywiście napiję się wódki i o 12 w nocy idę odpalać fajerwerki z dziećmi.
2012-12-28 19:00:23
gość: ~John
Picie i puszczanie fajerwerków - to najlepsza zabawa. Jak komuś nie pasuje to niech wyjedzie do USA, gdzie istnieją ograniczenia puszczania rac, bo to przecież terroryzm i zagrożenie
2012-12-31 22:36:53
gość: ~ona
Ja nienawidze sylwetra bo są te głupie petardy .W tym okresie nie wychodze z domu ,bo nie ktozy nie umieja sie z tym obchodzic i rzucaja w ludzi nienormalni.moim zdaniem powinno byc zabronione strzelanie z petard dla bezpieczenstwa a takie dzieciarnie z gimnazjum powinno sie zamykac w domach bo nie wiedzą że moga komuś zrobic krzywde tym .!!!!!!!!11
2013-01-03 03:37:28
gość: ~niebo i grom
To niech Pani zacznie czytać książki jak nie wychodzi z domu, bo ta dzieciarnia z gimnazjum lepiej potrafi się wypowiedzieć na forum, niż taka dorosła kobieta jak w tym przypadku..
2013-01-03 11:12:00
gość: ~kirr
ostatnio dodany post
Bękartów z gimnazjum to trzeba do więzienia na wiele lat z kryminalistami wrzucać do jednej celi
REKLAMA
REKLAMA