W miniony weekend czworo cudzoziemców trafiło do pomieszczeń służbowych sudeckich pograniczników. Byli to obywatele Ukrainy, Kazachstanu i Chin. Chociaż przesłanki do podjętych czynności były różne, jednak wspólnym mianownikiem pozostaje tu naruszenie przepisów wspólnotowych i krajowych.
Podczas działań w ochronie szlaków komunikacyjnych o znaczeniu międzynarodowym funkcjonariusze Placówki SG we Wrocławiu - Strachowicach wylegitymowali 25-letnią obywatelkę Chin. Jak się okazało, jej francuska karta pobytu utraciła ważność w połowie października br. Podróżna miała co prawda rezerwację na lot do Oslo i dalej do Paryża, jednak na lotnisko udała się już w towarzystwie mundurowych.
Roztargnienie było prawdopodobnie przyczyną nieudanej podróży do Polski dla matki z 4-letnim dzieckiem. Podróżująca samochodem na czeskich numerach rejestracyjnych Ukrainka, w Świeradowie Zdroju zatrzymana została przez polsko-czeski patrol. Kobieta dopiero podczas kontroli zorientowała się że dokumenty dziecka zostały na terenie Czech. W wyniku podjętych przez funkcjonariusza Policji RCz sprawdzeń potwierdzono, że dziecko przebywało tam legalnie, matkę jednak pouczono o konieczności powrotu do miejsca zamieszkania.
W okolicach Kłodzka, na drodze krajowej nr 8, funkcjonariusze tamtejszej placówki podczas kontroli autokaru liniowego z Pragi do Kołomyi zatrzymali obywatelkę Ukrainy, która wbrew przepisom przekroczyła naszą południową granicę. Ponieważ kobieta nie posiadała przy sobie dokumentów, prosto z autobusu trafiła do Placówki SG w Kłodzku gdzie prowadzone są dalsze czynności.
W sobotę, w trakcie kontroli bezpieczeństwa w Porcie Lotniczym Wrocław, funkcjonariusze Sudeckiego Oddziału SG ujawnili 25 sztuk amunicji ślepej 7,62 mm schowanej w bagażu podręcznym. Właścicielem niecodziennego pakunku okazał się 24-letni obywatel Kazachstanu, który próbował dostać się na rejs do Warszawy. Po konsultacji z Dyżurnym Prokuratorem Prokuratury Rejonowej Wrocław Fabryczna mężczyzna został zatrzymany a następnie przekazany do dyspozycji Policji, która wyjaśniać będzie pochodzenie i przeznaczenie znalezionej amunicji.
SOSG
REKLAMA
REKLAMA